22 stycznia 2016

"Grecka" zapiekanka z grillowanym bakłażanem

Grecka, chociaż nie pochodzi z Grecji. Za to niektóre składniki są iście greckie. Po prostu kuchnia fusion. I może dlatego smakuje wyśmienicie. Bardzo dobry wybór na weekendowy obiad. Na pewno posmakuje mięsożercom i fanom makaronu w przeróżnej postaci.



4-6 porcji
 
300 g mielonej cielęciny lub jagnięciny
1 bakłażan
1 puszka pomidorów (400g)
słoiczek czarnych drylowanych oliwek (ok. 150-200 g)
ser feta ok. 150g
2-3 ząbki czosnku
1 łyżka suszonego tymianku
1 łyżeczka suszonego oregano
4-5 łyżek oliwy z oliwek
sól i pieprz do smaku
1 paczka makaronu penne (400g)
 
Danie zaczynamy od przygotowania bakłażana. Kroimy go na plasterki, które płasko rozkładamy i każdy z osobna solimy. Zostawiamy na ok. 20 minut. Po tym czasie dokładnie osuszamy każdy plasterek ręcznikiem papierowym, aby zebrać cały płyn, który  się zebrał. W te sposób pozbywamy się goryczki i bakłażan będzie lepiej smakował. Następnie bakłażana smarujemy delikatnie oliwą i grilujemy w piekarniku (240 st.C około 30 minut obracając plasterki po około 20 minutach) lub na patelni grillowej do momentu, aż będą ładnie przypieczone. Po ostudzeniu bakłażana kroimy na mniejsze części (ale nie drobno) i ewentualnie pozbywamy się skórki jesli stała się sucha. W międzyczasie mięso mielone przesmażamy na dużej patelni na oliwie. Gdy się chwilę przesmaży dodajemy zmiażdżony czosnek, tymianek, oregano, pomidory, trochę gorącej wody i doprawiamy całość solą i pieprzem (ale niezbyt dużo, bo pamiętajmy, że feta i oliwki są słone). Całość dusimy na średnim ogniu około 10-15 minut. Pod  koniec duszenia dodajemy oliwki (kilka zostawiamy do dekoracji wierzchu zapiekanki).  Próbujemy czy mięso nie wymaga jeszcze doprawienia. Makaron gotujemy w osolnej wodzie do momentu, aż będzie al dente i odcedzamy. Mieszamy go z uduszonym mięsem i przekładmy stopniowo do naczynia do zapiekania na zmianę z pokrojonym bakłażanem i pokruszona fetą (ale nie dużo, bo większość fety zostawiamy na posypanie zapiekanki). Na wierzchu układamy kawałki bakłażana, pozostawione wcześnije oliwki i posypujemy pokruszoną fetą. Jeśli mamy śweży tymianek to dodajmy kilka gałązek na wierzch.  Naczynie przykrywamy folią aluminiową i zapiekamy przez  30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Smacznego!  
 

Jeśli spodobał Ci się ten przepis będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz na blogu lub polubisz stronę Simple Dish na Facebooku
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz