Wegetariańska lazania

Czy ktoś nie lubi lazanii? Chyba mało kto. Problem tylko w tym, że jest to danie dość ciężkie i w dodatku pracochłonne. Proponuję więc wersję bezmięsną, która jest lżejsza i trochę szybsza w wykonaniu. A smak? Jak zwykle jest to sprawa względna. Mnie taka wegetariańska wersja odpowiada bardziej, niż ta klasyczna z mięsem.

 

6-8 porcji

 

2 cukinie

2 duże marchewki

1 duża cebula

2 łodygi selera naciowego

500 g passaty pomidorowej

2 ząbki czosnku

sól i pieprz do smaku

2 łyżeczki suszonej bazylii

1 łyżeczka pieprzu ziołowego

pół pęczka natki pietruszki

olej lub oliwa do smażenia 2-3 łyżki

1 kulka mozarelli

18 płatów lazanii (ilość zależy od wielkości naczynia do zapiekania i grubości warstw farszu; ja zapiekałam lazanię w naczyniu wielkości 20 x 30 cm; z podanych składników wychodzi 3 warstwy płatów lazanii i 2 warstwy farszu)

 

Sos beszamelowy 

600 ml mleka (najlepiej 3,2% tłuszczu)

50 g masła

50 g mąki pszennej

szczypta gałki muszkatołowej (opcjonalnie)

sól

 

Zaczynamy od przygotowania beszamelu. W małym garnuszku rozpuszczamy masło (na małym ogniu). Gdy się delikatnie zrumieni dodajemy mąkę i bardzo energicznie mieszamy rózgą, aby nie utworzyły się grudki. Gdy masło dobrze połączy się z mąką, wlewamy cienką strużką mleko cały czas mieszając. Gotujemy około 8-10 minut na małym ogniu mieszając dość często, ponieważ sos ma tendencję do przypalania się. Na koniec doprawiamy solą i gałką muszkatołową. Sos powinien gęsty, gładki i wyraźnie słony w smaku. Gdy beszamel jest gotowy zabieramy się za przygotowanie farszu. Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę lub olej i wrzucamy drobno pokrojoną cebulę i łodygi selera pokrojone w cienkie plasterki. Gdy warzywa zmiękną dodajemy zgnieciony czosnek i startą na grubych oczkach tarki marchewkę. W międzyczasie cukinię obieramy ze skórki i kroimy wzdłuż na cztery części,  a następnie na plasterki (w sezonie młodych cukinii nie obieram). Dodajemy do smażących się warzyw. Całość doprawiamy solą, pieprzem, dodajemy bazylię oraz pieprz ziołowy. Cały czas warzywa mieszamy podczas smażenia. Gdy cukinia zmięknie dodajemy passatę pomidorową. Całość dusimy około 10 minut mieszając i sprawdzając czy nie trzeba farszu jeszcze doprawić. Na koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Jeśli farsz za bardzo zgęstnieje to dodajemy trochę wrzątku (farsz nie może być bardzo gęsty, bo makaron w trakie pieczenia wchłania wodę).  Gdy beszamel i farsz mamy gotowe zabieramy się za przekładanie lazanii w międzyczasie rozgrzewając piekarnik do 180 st. C. Zaczynamy od warstwy makaronu na dnie naczynia (płaty surowe bez wcześniejszego obgotowywania) na którą wykładamy farsz, a  na niego beszamel. Powtarzamy warstwy. Kończymy warstwą makaronu przykrytą warstwą beszamelu. Naczynie przykrywamy folią aluminiową i pieczemy około 35 minut. Po tym czasie zdejmujemy folię. Na wierzchu układamy platerki mozarelli i zapiekamy jeszcze około 10 -15 minut, aż lazania ładnie się zrumieni. I gotowe! Smacznego!

 

 

Jeśli spodobał Ci się ten przepis będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz na blogu lub polubisz stronę Simple Dish na Facebooku