18 grudnia 2015

Zupa Jamiego. Moja ulubiona!

Jamie Olivier od lat uczy ludzi na całym świecie jak smacznie, prosto i szybko gotować. Jego książki to dla mnie skarbnica przepisów, które wciąż odkrywam  na nowo.   Zwykle wiernie odtwarzam je w mojej kuchni, bo są doskonale skomponowane i nie potrzebują żadnych modyfikacji. Ta zupa jest doskonałym tego przykładem. Przepis po prostu kompletny!

Na podstawie "Każdy może gotować" Jamie Olivier
 6-8 porcji
 
-2 marchewki
-2 łodygi selera naciowego
- 2 średnie cebule
-2 ząbki czosnku
- oliwa 2-3 łyżki
- kawałek świeżego imbiru wielkości kciuka (dajmy mniej jeśli zupę będą jadły dzieci)
- pół świeżej papryczki chilli
- 2 litry bulionu warzywnego
- 300 g czerwonej soczewicy
- duża garść szpinaku
- 10 pomidorków koktajlowych (awaryjnie sprawdzą się też pomidory z puszki)
 -sól i pieprz do smaku
 
Do dużego garnka na rozgrzaną oliwę wrzucamy marchewkę pokrojoną w plasterki, pokrojonego selera, grubo posiekaną cebulę i drobno posiekany czosnek. Gotujemy około 10 minut pod przykryciem mieszając od czasu do czasu. Następnie dodajemy gorący bulion, drobno pokrojony imbir (ja ścieram go na drobnych oczkach), pokrojoną chilli, wypłukaną soczewicę  oraz przekrojone na pół pomidorki. Mieszamy i gotujemy na małym ogniu, aż soczewica będzie miękka. Zwykle zajmuje to około 10-15 minut. Doprawiamy zupę solą i pieprzem oraz dodajemy szpinak. Po kilkudziesięciu sekundach wyłączamy zupę, aby szpinak nie stracił swojego koloru i formy. I gotowe!
Jeśli lubimy zupy-kremy, to można zupę zmiksować ( całą lub połowę). Jamie proponuje podać zupę z naturalnym jogurtem. Z pewnością złagodzi on ostrość zupy , ale ja wolę ją w wersji bez dodatków. Szczególnie w zimie!

Jeśli spodobał Ci się ten przepis będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz na blogu lub polubisz stronę Simple Dish na Facebooku

Zimowy obiad wege

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz