Czy może być coś lepszego, niż zapach rozmarynu unoszący się w kuchni, gdy za oknem szaro? Pewnie tak, ale miseczka ciepłej zupy i tak wystarczy, aby poprawić nam humor.
Tym razem przepis z książki "Smaczne zupy" Kate McMillan, ale z paroma moimi modyfikacjami. I znowu "przemycam" jaglaną, która przy okazji świetnie zagęszcza zupę.
4-6 porcji
- około 1, 5 -2 szklanki ugotowanej wcześniej cieciorki
- puszka siekanych pomidorów
- około 1,5 litra bulionu warzywnego
- 2- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- łyżeczka słodkiej papryki
- pół łyżeczki mielonego kminku
- pół łyżeczki wędzonej papryki
- szczypta cynamonu
- łyżka octu balsamicznego
- 2- 3 gałązki świeżego rozmarynu
- sół i pieprz do smaku
- pół szklanki ugotowanej wcześniej kaszy jaglanej
Cebule i czosnek wrzucam do garnka i chwile przesmażam na oliwe, aż zmiekną. Dodaję kminek, paprykę wędzona i słodką, cynamon i igiełki romarynu. Smażę wszystko około 2 minut. Następnie dodaję cieciorkę, pomidory, bulion oraz sól i pierz. Gotuję zupę na małym ogniu 10- 15, aby smaki się połączyły. Następnie połowe zupy miksuję na gładki krem z kaszą jaglana tak , aby była ona niewyczuwalna. Łączę z odlaną wcześniej połową. Struktura zupy jest wtedy o wiele ciekawsza, bo pływaja w niej cząski pomidorów i cieciorka. Można się nawet pokusić o odłowienie całej cieciorki i pomidorów z zupy przed jej zmiksowaniem z kaszą. Na koniec dodaje ocet balsamiczny. Zupę podaję ze szczyptą wędzonej papryki i podsmażonym rozmarynem.
Smacznego!
Jeśli spodobał Ci się ten przepis będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz na blogu lub polubisz stronę Simple Dish na Facebooku
Jeśli spodobał Ci się ten przepis będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz na blogu lub polubisz stronę Simple Dish na Facebooku
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńwygląda bosko i pewnie tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja bardzo ja lubię. Kiedyś robiłam ją w wersji bez kaszy i podawałam z grzankami... wtedy smak jest trochę wyraźniejszy.
Usuń